SUGARING LESZNO/ BABINIEC

Pani Kingo, od przedłużania paznokci minął już tydzień. Nie otrzymaliśmy od Pani żadnej informacji odnośnie tego czy coś się wydarzyło przez ten czas z paznokciami. Ta opinia to pierwsza informacja od Pani na ten temat. Dodatkowo musimy tu poinformować, że również ostatnio zgłaszała Pani sytuację z pękniętym paznokciem (co jak się okazało było uszkodzeniem mechanicznym, ponieważ złamała go Pani podnosząc karton). W przypadku pracy fizycznej niestety złamanie paznokcia jest możliwie, ponieważ paznokcie są przedłużane za pomocą substancji światłoutwardzalnej, nie zaś za pomocą np. betonu. Miejsce które Pani pokazuje, również wskazuje na uszkodzenie mechaniczne- nie jest możliwe by w taki sposób i tym miejscu paznokieć sam z siebie się złamał i pokruszył- wyglada jakby w tym miejscu ktoś coś podważał paznokciem. Niestety przedłużane paznokcie nie są niezniszczalne i w przypadku trudniejszych warunków pracy należy się zastanowić czy nie lepiej postawić na krótsze paznokcie. Szkoda, że nie poinformowała nas Pani wcześniej o sytuacji, tak by można było na żywo zweryfikować stan paznokci