Golibroda BarberShop przy Jagiellońskiej

Panie Dawidzie, bardzo przykro czyta się takie słowa napisane przez osobę, która była u nas stałym bywalcem.. Jak wiadomo, rotacja pracowników to rzecz normalna, jedni odchodzą, drudzy przychodzą, z własnej woli i na przykład chęci zmiany branży na inną. Dosyć krzywdzące są pana porównania na zasadzie "nie ta liga", "ogromną przepaść" itd.. Emilia jest bardzo dobrze wykwalifikowanym pracownikiem, co mogą najlepiej ocenić jedynie osoby znające się na "fachu". W pełni zrozumiałe jest to, że jeśli chodziło się dłużej do jednej osoby, to człowiek się przyzwyczaja do niej i do jej techniki cięcia i pracy. Tym bardziej pana ocena Emilii jako nowego pracownika naszego salonu jest mocno nie na miejscu. Każdy fryzjer/barber ma inną technikę i to też powinno być dla każdego w pełni zrozumiałe. Nazywanie kogoś oszustem, tylko dlatego że w jego zakładzie nastąpiła zmiana pracownika.. Sam niech pan sobie odpowie. Biedni "oszukani" po prostu nie dostali od nas numeru do Pani Sylwii, ponieważ nie życzyła sobie tego by jej numer rozdawać - dlatego też nie robimy tego. Jeśli na prawdę poczuł się pan oszukany - zapraszamy do salonu po zwrot pieniędzy za usługę wykonaną przez Emilię.

Dziękujemy bardzo! :)

Dziękujemy! 👍🙂

Dziękujemy! :)

Dziękujemy! :)

Droga pani, Dnia 8 czerwca zapisała pani syna na strzyżenie na godzinę 12..nie pojawiła się pani na umówioną godzinę i w dodatku anulowała pani wizytę w ostatniej chwili. Wizyta, która jest anulowana na ostatni moment jest marnowaniem naszego jakże cennego czasu i brakiem szacunku. Ciąg dalszy tej całej sytuacji; Więc jak wspomniałem nie zjawiła się pani o wyznaczonej porze, lecz przyjechała pani o godzinie 14.30 w tym samym dniu i była pani przekonana, że ma pani rezerwację właśnie na tą godzinę, bardzo pani nalegała żeby obciąć syna.. ale niestety uświadomiłem pani, że salon w sobotę mamy otwarty do 14, oraz że dokonała pani kolejnej rezerwacji na 11 czerwca na godzinę 14.40. Dnia 11 czerwca zjawiła się pani z synem na strzyżenie, po czym została pani poinformowana, że zostanie naliczona opłata za anulowanie rezerwacji w ostatnim momencie w kwocie 30 zł!! W salonie nie zgłaszała pani swojego niezadowolenia z tegoż faktu. Informujemy, że nie jest pani pierwszą osobą, której została naliczona dodatkowa opłata. Przykre w tej całej sytuacji jest to, że oceniła pani, nie jakość wykonanej usługi ale to, że musiała pani zapłacić 30 zł więcej!! Chęć oczernienia salonu i mnie jako osoby wzięły górę. Dodam też, że zawarła pani masę nieprawdziwych i mocno przekoloryzowanych informacji. Doskonałym odzwierciedleniem naszej pokory jest grono zadowolonych klientów!! pani zachowanie i komentarz pozostawiam każdemu z osobna do własnej interpretacji.