Masterpiece Karina Witkowska

Dziękujemy za podzielenie się swoją opinią, choć nie zgadzamy się z jej treścią. Podczas pierwszej konsultacji stylistka szczegółowo omówiła z Panią możliwe warianty koloryzacji, biorąc pod uwagę stan włosów po wcześniejszych zabiegach w innym salonie–były one osłabione i kruche. Sama podkreśliła Pani,że nie chce już mocno rozjaśniać. Zaproponowane zostały więc dwie opcje: 1.refleksy rozświetlające przód i górę włosów z naturalnym odrostem 2.refleksy po całości – bardziej czasochłonne i droższe Wybrała Pani pierwszą wersję i zaakceptowała ją przed rozpoczęciem usługi. Po koloryzacji stylistka pokazała efekt z każdej strony, a wychodząc z salonu była Pani zadowolona. Podczas wizyty reklamacyjnej zgłosiła Pani, że efekt przypomina „ciemne odrosty”. Recepcja od razu zaproponowała termin poprawki. W rozmowie padło jednak stwierdzenie, że była Pani „umówiona na refleksy globalne”, co nie było zgodne z wcześniejszymi ustaleniami. Chcąc spełnić Pani oczekiwania, zdecydowała się Pani na rozszerzenie usługi do pełnych refleksów – z dopłatą różnicy 200 zł. Stylistka poświęciła na tę usługę dodatkowe 3 godziny, wykonując pełną koloryzację. Efekt końcowy został przez Panią zaakceptowany, co potwierdziła również recepcja przy wyjściu. Zawsze działamy transparentnie– przed pracą omawiamy szczegółowo zakres usług, a na prośbę Klienta ich koszt. W tym przypadku usługa została wykonana zgodnie z ustaleniami z konsultacji, a dopłata wynikała wyłącznie z Pani decyzji o rozszerzeniu koloryzacji.