Wyczesane Studio Fryzur Wioleta Szustakiewicz

Pani Magdo rozumiem Pani rozgoryczenie, gdyż nie dałam się naciągnąć na zwrot pieniędzy tylko proponowałam korektę koloru. Zdecydowała się Pani na ufarbowanie odrostów farbą ponieważ sam toner po AirTouchu ktory robila Pani w innym salonie nie krył Pani odrostów i widać bylo siwe pasma (dokładnie to Pani powiedziała) oraz wyrównanie koloru poniewaz kilka miesiecy temu samodzielnie ufarbowala Pani sobie odrosty zmieniajac ich kolor (musialam poziomem koloru dopasowac sie do tego paska ktory pozostał). Poinformowalam Panią ze kolor ze zdjecia ktory Pani pokazała jest jasniejszy i najprawdopodobniej naturalny, a Pani wlosy wymagaly wyrownania po Pani rękodziele. A dopiero na kolor bazowy wykonany AirTouch. Po wysuszeniu włosów kolor bazowy bardzo sie Pani podobał, Włosy byly ładnie wyrównane, uzgodnilysmy ze lekko go rozswietle. Wlosy byly bardzo uwrażliwione na długościach i końcach, o czym tez Pania poinformowalam, szkoda bylo Pani pieniedzy na regeneracje Olaplex, gdybym rozjasnila je do bialego mogloby z nich nie zostać nic. Wychodząc z salonu po wykonaniu usługi była Pani zachwycona i nie zgłaszała żadnych roszczeń co do koloru I ceny. Cennik w booksy pokazuje cenę "zaczyna się od 500", Pani zapłaciła 700, gdyż miała wykonywaną dodatkową usługę, nie jest to dwukrotność umawianej ceny. Szkoda że nie dała sie Pani namowic na korektę koloru, tylko od razu żądała zwrotu pieniędzy. Szkoda tez że nie pamięta Pani o wielu informacjach które Pani przekazywałam w trakcie usługi.