Dziękujemy :)

Bardzo dziękujemy za opinię 🥰

Dziękujemy 😍

Dziękujemy bardzo za tak piękną opinię 🥰🥰🥰

Dziękujemy bardzo za tak piękną opinię 🥹

Dziękujemy :)

Szanowna Pani, W naszym salonie jest taka zasada. Oczywiście jeśli ktoś przychodzi jednorazowo nigdy nie robimy problemu. Mimo,że nie przestrzegała Pani tej zasady, nigdy nie zwracaliśmy uwagi. Ten wymóg wynika z troski o bezpieczeństwo maluchów (zabiegi iniekcyjne, obecność środków chemicznych) oraz komfort innych klientów, którzy organizują opiekę, aby móc w spokoju skorzystać z usług. To nie kwestia białych foteli, lecz zasad, które obowiązują wszystkich. Oczywiście czystość i sterylność, które trudno utrzymać po obecności dzieci, także są dla nas istotne. Chcemy aby każdy klient był obsługiwany w czystości. Salon nie jest przedszkolem, dlatego opieka nad dzieckiem nie należy do naszych obowiązków. Jeśli ktoś Pani zwrócił uwagę o torebkę to raczej było to z troski- mamy do tego przeznaczone małe pufy przy stanowiskach. Do dużych foteli siedzi Pani tyłem, więc nie widać co się dzieje z torebką. Jestem zażenowana sytuacją z wczoraj i Pani zachowaniem, które widziałam na monitoringu – wzięło się z nikąd, bez powodu. Podziwiam opanowanie Julci. Krzyki były tak głośne, że dzwonili do mnie sąsiedzi. Ma Pani szczęście, że nie trafiło to bezpośrednio na mnie– Pani stan budził poważne wątpliwości. Teksty w stylu „odbija od pieniędzy” "lansuje się" – świadczą wyłącznie o zazdrości. Pozdrawiam, Klaudia Friese

Dziękujemy 😍