Szanowna Pani Kingo,Pani opinia jest bardzo krzywdząca dla naszego salonu, dlatego pozwolimy sobie na opisanie Pani wizyty. Przyszła Pani do nas z przejaśnionymi ,spalonymi włosami.Włosy na długości były wykruszone i pourywane.Miała Pani odrost 2,5 cm,za odrostem zółtą belkę,a dalsza część włosów była w agonii.Włosy nie nadawały się do jakiegokolwiek ponownego rozjaśniania rozjaśniaczem,jedynie na co mogliśmy sobie pozwolić to na uzupełnienie odrostu farbą rozjaśniającą.Po farbie rozjaśniającej nie jesteśmy w stanie uzyskać platyny. Zostało to Pani wytłumaczone, że ten odrost będzie cieplejszy i będzie się różnił od reszty przetlenionych włosów. W celu wyrównania koloru na długościach i końcach zrobiliśmy prepigmentację, uzupełniając pigmenty ciepłe we włosie tonerem (który wypłukuje się z włosa). Tym sposobem uzyskaliśmy beżowy kolor na poziomie 9 (bardzo jasny blond), brązy natomiast zaczynają się od poz.5 Więc absolutnie nie wyszła Pani w brązowych włosach.Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby włos ratować . Przykro nam ,że zostało to przez Panią niedocenione. Na przyszłość zalecamy większą rozwagę w samodzielnym rozjaśnianiu włosów.