Salon Fryzjerski Berendowicz&Kublin Warszawa Nowy Świat

Pani Katarzyno, dziękujemy za opinię i wizytę w naszym salonie. Choć przykro nam, że wyszła Pani z poczuciem niezadowolenia. Przede wszystkim bardzo przepraszamy za to, że nie została naliczona cena promocyjna, która obowiązywała w aplikacji Booksy – był to ludzki błąd po naszej stronie. Dziękujemy za zwrócenie na to uwagi. Oczywiście różnicę między kwotą zapłaconą a ceną promocyjną z przyjemnością Pani zwrócimy – prosimy jedynie o kontakt. Co do komentarza o „pustym salonie” – tego popołudnia na zmianie pracowało trzech stylistów z pełnym grafikiem, więc najwyraźniej nie zauważyła Pani innych klientów, być może dlatego, że każdy z nas stara się zapewnić swoim gościom maksimum uwagi i komfortu, bez zbędnego zamieszania. Jeśli chodzi o kwestię ceny – warto podkreślić, że cennik nie jest przypadkowy. Odzwierciedla on nie tylko czas i trudność konkretnej pracy, ale również lata nauki zawodu, liczne szkolenia oraz nasze doświadczenie. To nie są „naciągane koszty”, a uczciwa wycena naszej pracy – podobnie jak w każdym innym zawodzie. Odnosząc się do zarzutu o „naciąganie” – sugerowana przez stylistkę pielęgnacja była jedynie propozycją, zgodną z naszym standardem doradztwa. Nie zmuszamy nikogo do zakupu dodatkowych usług. Mamy obowiązek informować o możliwościach pielęgnacji – tak, jak robi to każdy profesjonalny fryzjer. Cieszymy się, że doceniła Pani masaż głowy i uprzejmość stylistki – zależy nam, aby każda wizyta była przyjemna. Życzymy Pani wszystkiego dobrego,