Manufaktura Rzęs

Dziękuję za Pani opinię, jednak nie mogę się z nią zgodzić. Przed zabiegiem przeprowadziłam wywiad dotyczący Pani oczekiwań wobec rzęs. Niestety, nie usłyszałam wielu szczegółów na temat stylizacji. Powiedziała mi Pani, że dokleja rzęsy na pasku i chce, aby wyglądały naturalnie. Z powodu braku konkretnych wskazówek ustaliliśmy, że wykonam zabieg w sposób naturalny i dopasuję stylizację indywidualnie. Po zakończeniu zabiegu stwierdziła Pani, że to nie jest efekt, którego Pani oczekiwała, i pokazała mi Pani zdjęcie stylizacji z mojego portfolio. Umówiła się Pani na stylizację 2D, a na zdjęciu była stylizacja 4-6D w stylu Kim. Przeprosiła mnie Pani za brak komunikacji i ustaliliśmy, że wina nie leży po mojej stronie. Gdy miała Pani opuszczać gabinet, powiedziała Pani, że rzęsy dotykają powiek i nie będzie Pani w stanie dojechać do domu z powodu "tików". Przystąpiłam do oględzin rzęs, natomiast nie zauważyłam nic niepokojącego. Mając na uwadze to, że powiedziała mi Pani, iż nie uda się Pani dojechać do domu, postanowiłam zdjąć aplikację, ponieważ uznałam to za najrozsądniejsze rozwiązanie. Rzęsy zdjęłam removerem do tego przeznaczonym. Jeżeli odczuwała Pani dyskomfort, bardzo przepraszam, jednak nie zgłaszała Pani tego podczas zdejmowania.Po ściągnięciu rzęs nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów, u niektórych osób może występować pieczenie, przez nadwrażliwość na którąś z substancji. Bardzo mi przykro że wizyta nie spełniła Pani oczekiwań.