Szanowna Pani, Dziękujemy za wystawienie opinii. Jest nam przykro, że wizyta w naszym salonie nie spełniła Pani oczekiwań, jednak chcielibyśmy przedstawić sytuację z naszej strony, aby wyjaśnić powstałe nieporozumienia. Telefonicznie umówiła Pani siebie na manicure hybrydowy, a córkę jako osobę posiadającą żel na naturalnych paznokciach. Zależało Paniom na konkretnym terminie, a tego dnia były dostępne dwie stylistki, w tym jedna początkująca. Poinformowaliśmy, że to właśnie ona wykona usługę u Pani, na co wyraziła Pani zgodę, prosząc jedynie o dokładność. Na miejscu okazało się jednak, że zarówno Pani, jak i córka posiadały paznokcie przedłużane metodą akrylową, wymagające uzupełnienia – co jest zupełnie inną usługą pod względem czasu i ceny niż manicure hybrydowy. Zostało to wyjaśnione w trakcie wizyty. Podczas pracy stylistka konsultowała z Pani córką każde zdobienie przed utwardzeniem w lampie, a z Pani strony nie padły żadne sygnały niezadowolenia – ani dotyczące Pani paznokci, ani paznokci córki, aż do momentu zakończenia usługi. Niestety, mimo braku wcześniejszych uwag, pojawiły się podniesiony ton i nieprzyjemne komentarze kierowane w stronę personelu, dlatego zostałam wezwana do salonu, mimo że był to mój dzień wolny, aby wesprzeć stylistkę i zapewnić spokojny przebieg wizyty. Ze swojej strony zawsze podchodzimy do każdej klientki z szacunkiem i zaangażowaniem.

Szanowna Pani, Dziękujemy za wystawienie opinii. Przykro nam, że wizyta nie spełniła Pani oczekiwań, jednak chcielibyśmy przedstawić sytuację z naszej strony. Telefonicznie umówiła Pani siebie na manicure hybrydowy, a córkę jako osobę mającą żel na naturalnej płytce. Zależało Paniom na konkretnym terminie, dlatego poinformowaliśmy, że usługę u Pani wykona stylistka początkująca, na co wyraziła Pani zgodę, prosząc jedynie o dokładność. Na miejscu okazało się, że zarówno Pani, jak i córka posiadały paznokcie przedłużane metodą akrylową, wymagające uzupełnienia. Jest to zupełnie inna usługa pod względem czasu i ceny niż manicure hybrydowy, co zostało wyjaśnione podczas wizyty. W trakcie pracy stylistka konsultowała z Pani córką każde zdobienie przed utwardzeniem w lampie. Z Pani strony nie pojawiły się żadne zastrzeżenia dotyczące efektu – ani w odniesieniu do Pani paznokci, ani paznokci córki – aż do momentu, w którym rozpoczęła się rozmowa z podniesionym tonem. W związku z narastającą napiętą atmosferą oraz nieprzyjemnymi komentarzami skierowanymi do personelu zostałam wezwana do salonu w trakcie trwania wizyty, mimo że był to mój dzień wolny, aby wesprzeć stylistkę i zapewnić spokojny przebieg usługi. Z naszej strony każda klientka traktowana jest z szacunkiem i zaangażowaniem.